piątek, 18 lipca 2008

Passat Gti czyli R36

Niedawno pisaliśmy o Passacie CC, czyli samochodzie dla znudzonych biznesmenów w wieku średnim wyższym i dla ich żon. Dziś trochę bardziej z pazurem, czyli coś dla młodego dynamicznego taty.

Image Hosted by ImageShack.us

W końcu jest, po długim oczekiwaniu i narzekaniu na opieszałość Volkswagena, firma w końcu wprowadziła w Europie silnik 3.6l V6 prosto z USA. Do tej pory najwyższy dostępny w tym modelu w Europie był 3.2 V6. Nowy silnik jest montowany tylko i wyłącznie w wersji R36 i ma aż 300 KM - przybyło mu 20 koni w czasie podróży z USA. Do tego sześciobiegowa automatyczna przekładnia DSG i oczywiście napęd na 4 koła 4 motion. Decyzja Volkswagena poparta jest sporym zainteresowaniem poprzednika obecnego Passata w mocnej wersji W8.



Image Hosted by ImageShack.us

Jeśli chodzi o design - z zewnątrz sportowe aspiracje zdradzają chyba tylko większe koła i progi, w środku z kolei dużo zmian. Deska rozdzielcza cała z karbowanego aluminium, sportowe kubełkowe fotele i cała masa znaczków R36 - zupełnie jakby silnik dawał zapomnieć o swoim oznaczeniu.

Image Hosted by ImageShack.us

Jest oczywiście jedno "ale". Mianowicie, gdy produkowany był Passat W8, można było go zamówić w wersji dla znudzonych biznesmenów w wieku średnim wyższym i dla ich żon, czyli luksusowej, z królującym drewnem i białą skórą. Dziś najmocniejszy silnik w Passacie może być tylko w wersji R36 i tylko z sportowymi fotelami, ale według mnie to dobrze, bo dla tych co chcą luksusu i osiągów jest Phaeton, a jeśli was na niego nie stać to kupcie sobie zwykłego Passata.

Image Hosted by ImageShack.us

żródło: www.vwgolf.pl, www.moto.pl


dodajdo.com

Brak komentarzy: