Nie kupicie go w Polsce. I dobrze.
Kolejna odsłona cyklu „sedan na bazie hatchbacka”. Po raz kolejny okazuje się, że jest to stylistyczny gwałt na naszych oczach. Aż dziwne, że w Iranie gdzie jest produkowany nie zabrania takich eksperymentów twarde prawo Szariatu a w Europie Konwencja o Prawach Człowieka.

Czy ma jednak jakieś zalety, które są w stanie zrównoważyć brzydotę tego auta? Z pewnością są nimi duży bagażnik oraz niezłe silniki o mocach od 75 do 110 koni mechanicznych. Kto jednak założy wygodne ciuchy, w których wygląda jak głupek…

Gdyby jednak ktoś zdecydował się na zakup tego auta najbliższy diler, oferujący 206 w wersji sedan, ma swoją siedzibę w Rumunii. Ceny zaczynają się od 12 000 lei…
Źródło obrazków: peugot; ; www.peultan.org; www.carbodydesign.com

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz